Reżyseria i choreografia: Judyta Bulman
Wabi-sabi to japońska filozofia, która wywodzi się z buddyzmu zen jest związana z akceptacją nietrwałości, prostoty i nieperfekcji jako piękna w życiu i sztuce.
“Wabi” odnosi się do prostoty, skromności, surowości i naturalności. Jest to uważane za piękno, które tkwi w niedoskonałości i niedokończoności. Wabi odzwierciedla również urok nietrwałości i ulotności, przypominając o efemerycznej naturze rzeczywistości i konieczności akceptowania zmiany.
“Sabi” jest związane z przemijaniem i procesem starzenia się, co jest uważane za nieodłączną część życia. Odnosi się również do piękna, które powstaje w wyniku działania czasu i natury, takie jak zadziory na starym drewnie czy rdza na metalu. Sabi jest symbolem głębi, doświadczenia i historii, przypominając o nietrwałym charakterze materii.
Wabi-sabi podkreśla piękno prostoty, niedoskonałości i przemijania, zachęcając do akceptacji zmieniającego się świata i cieszenia się chwilą tu i teraz.
W spektaklu dążymy do uwiecznienia tej myśli. Nasza interpretacja “wabi” zaistnieje w formie spektaklu, bez podziału na akty czy konkretne sceny, prezentując sztukę w jej najprostszej, nieskrępowanej formie. “Sabi” zaś znajdziecie w chwilach przelotnych, w doznaniach tego, co nazwane jest sztuką. Jednym z tłumaczeń słów “wabi” i “sabi” jest “wadliwe piękno”. W naszym spektaklu piękno tkwi w tym, co możecie zobaczyć i przeżyć. Sztuka sama w sobie jest piękna. Elementem wadliwym jest to, że sztuka nigdy nie jest gotowa. Każda wersja może być udoskonalona, przekształcona, ewoluować w nową jakość. To prowadzi do sytuacji, w której proces tworzenia nigdy nie kończy się. Każda wersja jest zarówno dobra, jak i niepełna. Dążymy za pięknem, które jest ulotne i nieosiągalne.
WYSTĘPUJĄ: Urszula Bereźnicka, Judyta Bulman, Emilia Bylicka, Dunadan, Anna Dymkowska, Anna Kopeć, Ewa Marczuk, Ula Mirek, Agata Piwowarczyk, Magdalena Sułek, Agata Zaremba-Pawluczuk
MUZYKA: Gosia Bańka
Czas trwania: ok. 60 min.
Wejściówki od 24.04 w BOK i na evenea.pl
|