reżyseria i dramaturgia: Mikołaj Grabowski
na podstawie rysunków Andrzeja Mleczki
libretto: Stanisław Radwan
scenografia: Barbara Hanicka
obsada:
Ewa Kaim – alt
Anna Radwan-Gancarczyk – sopran
Zbigniew W. Kaleta – tenor
Jakub Przebindowski – bas
głosów zwierzętom użyczyli:
Iwona Bielska, Anna Dymna, Ewa Kolasińska, Dorota Segda, Jan Frycz, Krzysztof Globisz, Jan Nowicki, Jan Peszek, Jerzy Trela.
muzycy:
Mieczysław Mejza – fortepian
Józef Michalik – kontrabas
Jacek Wać – perkusja
premiera: 9 marca 2003, Nowa Scena.
czas trwania przedstawienia: 1 godz. 15 min.
Zaskakujący, oryginalny, niebywały pomysł twórczy! Za sprawą Stanisława Radwana na scenie pojawiają się postacie z rysunków Andrzeja Mleczki. Kompozytor napisał bowiem muzykę do libretta ułożonego z tekstów zamieszczanych w „dymkach”, które wypowiadają rysunkowi bohaterowie. Nastroił dramaturgicznie i wyreżyserował „operę” – prześmiewca narodowych grzechów – Mikołaj Grabowski. Scenografia i kostiumy Barbary Hanickiej współtworzą klimat „śmieszności” i absurdu. Czwórka młodych, pełnych wdzięku wykonawców wirtuozersko wypełnia wykreowany świat gigantycznego humoru, wciągając widza w „narysowaną” rzeczywistość.
"Nie ma wątpliwości: Opera mleczana to dawno wyczekiwane wydarzenie w Starym Teatrze! Z pomocą Andrzeja Mleczki Mikołaj Grabowski powrócił do wielkiej reżyserskiej formy. Na początku był genialny pomysł Stanisława Radwana: napisać narodową operę buffo w oparciu o libretto spisane z dymków na rysunkach Andrzeja Mleczki. Kompozytor Starego Teatru założył, że ich bohaterowie nie mówią, ale śpiewają melodie dziwnie znajome – strawestowane arie operowe, knajpiane szlagiery. Radwan usłyszał muzykę, jaka rozbrzmiewa w tle pospiesznych biało-czarnych kadrów, uwieczniających schematy polskiego myślenia."
łukasz Drewniak, „Tygodnik Powszechny” 2003, nr 14
"Urocze kilkadziesiąt minut spędzone przy Jagiellońskiej rozwiało wszelkie wątpliwości. Jędrkowe puenty zyskują nowy wymiar, podane przez czwórkę aktorów doskonale radzących sobie z niełatwymi frazami kompozytora. Pomysłowe, zgrabne, inteligentne, dowcipne przedstawienie o nas. A że gorzkie czasami, przykre, gdy uświadamia nasze słabości, naszą małość, przyziemność, kabotynizm? Trudno, przeglądanie się w takim lusterku działa często oczyszczająco, jak rechot, który wywołuje. Widowisko bliższe gatunkowo kabaretowi, pokazywane w niekonwencjonalnej, usankcjonowanej tradycją i dokonaniami świątyni sztuki? Dlaczego nie. Wstydu tej ostatniej nie przynosi."
Andrzej Sikorowski, „Dziennik Polski” 2003, nr 80
Nagrody:
- Stanisław Radwan – nagroda za muzykę podczas IX Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.
- Anna Radwan-Gancarczyk – wyróżnienie aktorskie podczas IX Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.
|