Wokół nas roztacza swe uroki królestwo roślin - wśród nich bezcenne zioła, które choć niepozorne z wyglądu posiadają wielką siłę w odnawianiu naszej żywotności i energii. Ale i wnętrze ziemi ofiarowuje nam bezcenne skarby korzystnie wpływające na nasze organizmy, jednym z nich jest sól. O dobrodziejstwie roślin i soli opowie Małgorzata Piera na spotkaniu muzealnym pt. „Sole i zioła w rewitalizacji organizmu” 21 października 2015 r. o godz. 17.00. w Zamku Żupnym. Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka i Towarzystwo Przyjaciół Muzeum zapraszają. Wstęp wolny.

Sól od wieków wspomaga człowieka w konserwowaniu żywności, z czasem jako przyprawa w kuchni, a także w medycynie i kosmetyce. Sól kamienna ma moc przywracania sprawności ruchowej (lecznicze sole iwonickie, bocheńskie czy z Morza Martwego…). Należy pamiętać zatem na co dzień o peelingu solnym, kąpieli w wonnych solach czy działaniu lampki solnej (dobrze mieć ją przy komputerze czy telewizorze ponieważ jonizuje ujemnie powietrze).

Wracając do roślin… warto przyjrzeć się własnym ogrodom - to naturalny, zielony salon urody i witalności. Roztacza miłe wonie, faluje energią zdolną ożywić zmęczone ciała. To skarbiec naturalnych substancji organicznych: witamin, mikroelementów, enzymów czy fitohormonów. Rośliny oferują nie tylko pomoc na kaszel, żołądek czy ból głowy, nie tylko pojawiają się na stołach w postaci sałatek, sosów czy zup, ale dysponują także - o czym już nie każdy wie - wielką mocą w rewitalizacji i odmładzaniu naszych organizmów. Mogą zmienić się w krem, tonik, maseczkę czy nawet mydło i przenikając poprzez pory skóry w głąb naszych organizmów pomagać w uzdrawianiu niedomagań ciała. Zioła kosmetyczne – bo o nich tu mowa - tworzą dużą, silną grupę roślin, mogących z powodzeniem stanowić wyposażenie surowcowe najbardziej nawet wymagającego salonu kosmetycznego.
Oprócz wielu znanych nam ziół jak oregano, rumianek, melisa czy mięta istnieją mniej znane gatunki o niezwykłym znaczeniu dla naszej witalności i urody jak np. tarczyca bajkalska. Pod koniec ubiegłej dekady naukowcy z USA przeprowadzili szerokie badania kilkudziesięciu substancji ziołowych opóźniających proces starzenia się. W trakcie tych badań wykryto, że składnik jednego z ziół, które medycyna chińska od tysięcy lat wykorzystuje dla poprawy stanu zdrowia osób starszych, posiada unikalne własności. Ziołem tym jest korzeń tarczycy bajkalskiej, a substancją bajkalina. Powoduje ona, że komórki które w naszym organizmie przestały się dzielić i zaczęły się starzeć, pod jego wpływem mogą ponownie zacząć się dzielić. Substancja ta działa jak deszcz na pustyni, która pod jego wpływem nagle ożywa, a nasiona, będące w uśpieniu zaczynają kiełkować i wzrastać.
Podobnie oddziałuje nasza szałwia, wspaniałe zioło o dobroczynnym wpływie na organizm człowieka. Dzięki zawartości licznych związków aktywnych działa antydepresyjnie, antybakteryjnie, przeciwzapalnie i antyseptycznie. Zawiera witaminy A, C, witaminy z grupy B, minerały, takie jak wapń, magnez, potas, sód, cynk i żelazo. Szałwia obfituje także w lotne olejki i fitozwiązki, m.in.: kwas rozmarynowy, kamforę, taniny i flawonoidy. Nie dziwi więc, że Międzynarodowe Stowarzyszenie Ziołolecznictwa wybrało ją „Ziołem Roku 2001”.

Temat wszechstronnego oddziaływania przyrody na organizm człowieka jest szerokim zagadnieniem zarówno teoretycznym jak i praktycznym, ale warto go zgłębiać dla dobra własnego organizmu.
Małgorzata Piera